Coraz więcej osób planuje w swoim budżecie jakieś oszczędności. Jednak oszczędzanie nie jest wcale takie łatwe, szczególnie gdy jesteśmy rozrzutni. Jak nauczyć się być oszczędny? A może jak nauczyć się oszczędzania?
Przede wszystkim liczy się systematyczność. Jeśli potrafimy odłożyć co miesiąc jakąś kwotę to już mamy połowę sukcesu. Czasem przydatny jest jakiś cel, na który planujemy odkładać pieniądze. Warto to sobie wyznaczyć, ponieważ pomaga nam to w oszczędzaniu, jesteśmy bardziej zmotywowani.
Planowanie oszczędzania
Jeśli jednak nie mamy takiego celu to warto założyć sobie kwotę do ksiąg cięcia i chociaż raz w miesiącu odłożyć parę groszy. A ile dokładnie? Szkoły są różne…. niektórzy utrzymuje, że powinniśmy odkładać na czarną godzinę mniej więcej 10% naszego wynagrodzenia, jednak na początek starcza na pewno mniejsze kwoty rzędu do 100 złotych miesięcznie, żeby wyrobić w sobie nawyk oszczędzania.
Pamiętajmy przede wszystkim że najlepiej oszczędzać regularnie, wówczas nie poczujemy braku jakiejkolwiek ilości gotówki.
Oszczędzanie w czasach epidemii
Epidemia, która dotarła do ans z chińskiego miasta Wuhan, sprawiła, że gospodarka światowa stanęła nad przepaścią. W naszym kraju zamknięto wiele biznesów i wszelakiej działalności. Ludzie zostali wysłani na przymusowe urlopy lub wielu zostało zwolnionych. Co zrobić, żeby przetrwać ten ciężki czas. Czy oszczędzanie jest w ogóle możliwe? Oczywiście. Warto liczyć każdą złotówkę i spróbować jeszcze zaoszczędzić np. na codziennych zakupach. Warto skorzystać z zakupów internetowych, wiele firm proponuje darmowe dostawy.
Co zrobić z zaoszczędzonymi pieniędzmi?
Jeżeli uda nam się coś zaoszczędzić, to może warto rozejrzeć się za lukratywną okazją do inwestowania? Tylko gdzie taką okazję znaleźć? Może warto zerknąć na giełdę papierów wartościowych? Zainwestować w rynek nieruchomości? Złoto i inne metale szlachetne? Każdy powinien wybrać inwestycję odpowiednią dla siebie, taką na której się zna i nie straci. Nie sztuką jest zainwestować w coś czego nie znamy, sztuka jest zainwestować tak, aby nasze oszczędności rosły, żebyśmy nie musieli się martwić o swoją przyszłość.
Oszczędzanie w czasach pandemii było trudne. Te niestanne kolejki do sklepów sprawiały, że człowiek już nie miał siły się zastanawiać nad ceną produktów, tylko chciał jak najszybciej skończyć zakupy. I jeszcze te braki produktów w sklepach…